Baal , biwak !

W tą sobotę  mieliśmy bal na zakończenie gimnazjum. Wszyscy myśleli że będzie stypa czy coś. Jednak było inaczej , było świetnie !
Nóg nie czułam , mięśnie brzucha mnie bolały ale i tak wspomnienia będą najlepsze ; D
hahahaha. oczywiście zatańczyć poloneza musiałam i wyszło nawet okeej. Poszłam na spontana bo tańczyłam raz i to z dwa miesiące temu bo sobie nie poszłam do szkoły i próby mi uciekły .
Chłopacy ruszyli tyłki i trochę tańczyli , chociaż nie którzy chyba lubią siedzieć i się gapić na ścianę. fajnie mają. A po tym wszystkim biwak , było nieźle chociaż ta pogoda , padało i było zimno . Uhh. akurat ja my jedziemy gdzieś , rok temu to samo . Trzeba mieć pecha .
Trzy dni jakoś zleciały , dzisiaj poszłam do szkoły na trzy godziny bo się strasznie nudziłam i sobie poszłam do domciu o taak ! ; D
 Jutro zakończenie , lody coś . A za tydzień z dziewczynami pod namiot , lubię too <3

Jestem ta co jest tyłem obrócona w tej brzoskwiniowej sukience. Obok dziewczyny w okularach o ! ;D