Namiot ! <3
Dwie noce w namiocie zdecydowanie starczą mi na najbliższy rok . W sumie było fajnie , śmiesznie , wspomnienia na pewno będą . Cholernie zimno było co dało się odczuć , nie przespana nocka. Mmm. coś co uwielbiam. Wczoraj u nas był koncert ,Norbiego' . Nawet nie widziałam jak wygląda , przeszedł koło mnie i się nawet nie z czaiłam że to on . Poszliśmy ze znajomymi za scenę ale nas jakaś babka skrzyczała i wywaliła , fajnie .; (
Zdjęcie jest ale oczywiście ktoś musiał się wepchnąć i mam z kimś jeszcze kogo nie znam. Autograf też się ma na ręce. Szkoda było mi bluzki . I powrót do domu około drugiej , fajnie .
Kurczę miesiąc minął , nie wierze . ; cc